fbpx

„On Swift Horses”: Daisy Edgar-Jones, Jacob Elordi i Diego Calva w ekranizacji głośnej powieści. Miłosny trójkąt, jakiego jeszcze nie było

0 0
Read Time:2 Minute, 43 Second

Filmowa adaptacja powieści Shannon Pufakl „On Swift Horses” zapowiada się niezwykle emocjonująco. Nie tylko za sprawą gwiazdorskiej obsady (w rolach głównych wystąpią Daisy Edgar-Jones, Jacob Elordi i Diego Calva), ale także ze względu na wątek niebezpiecznego miłosnego trójkąta, który napędza całą akcję. Co warto wiedzieć o produkcji?

„On Swift Horses”: bestsellerowa książka Shannon Pufakl

„On Swift Horses” to debiut o zdumiewającej sile: opowieść o miłości i szczęściu, o ludzach próbujących znaleźć swoje miejsce w kraju, który się rozpada, choć obiecuje im wszystko. Tymi słowami promowano bestsellerową powieść Shannon Pufahl „On Swift Horses, która ukazała się w 2019 roku. Doceniona tak przez krytykę, jak i odbiorców historia, której polskie tłumaczenie nie ujrzało (jeszcze?) światła dziennego, wkrótce zostanie przeniesiona na wielki ekran. Produkcja zapowiada się niezwykle emocjonująco.

„On Swift Horses”: fabuła. O czym to jest ta historia?

„On Swift Horses” opowiada o Muriel i jej mężu Lee, którzy chcą rozpocząć nowe życie, gdy ten wraca z wojny koreańskiej (1950-1953). Odkrywana na nowo stabilność zostaje zachwiana przez pojawienie się charyzmatycznego młodszego brata Lee, Juliusa – niepokornego hazardzisty z tajemniczą przeszłością. Szybko tworzy się niebezpieczny trójkąt miłosny.

Kiedy Julius wyrusza na poszukiwanie oszusta karcianego, w którym się zakochał, niespokojna Muriel zaczyna wieść własne sekretne życie. Obstawia wyścigi konne i odkrywa miłość, o której nigdy nie myślała, że jest możliwa…

 

 

 

This article is originally published by glamour.pl

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %
Previous post „The Idol”: Sam Levinson i The Weeknd w ogniu krytyki. Mizoginia i gloryfikowanie przemocy seksualnej to tylko kilka z zarzutów
Next post Henry Tadeusz zrobił furorę na Oscarach. To niejedyny syn Colina Farrela – 20-letni James jest nieuleczalnie chory